Olej kokosowy Bio tłoczony na zimno, nierafinowany jest doskonały dla skóry, paznokci i włosów.
Nie muszę chyba dodawać, że to mega tani kosmetyk.
Jest bardzo przyjemny w użyciu, ponieważ pięknie pachnie.
Olej kokosowy można stosować na całe ciało. Jest doskonałym rozwiązaniem na wyjazdy, gdyż nie musimy brać masy kosmetyków. Z łatwością zastąpi nam krem do opalania, balsam, krem do twarzy, do rąk i odżywkę do włosów.
W moim przypadku, przy suchej skórze i długich włosach, stosuję go na twarz, ciało i końcówki włosów.
Nie nakładam oleju kokosowego na całe włosy, lecz stosuję go od połowy długości na 1/2 godziny przed umyciem.
Słyszałam też o jego zbawiennym wpływie na łupież. Jeden z kolegów stosował go na skórę głowy i szybko pozbył się tej przykrej dolegliwości. Oczywiście przez krótki czas jego włosy były tłuste od oleju, ale ważny jest efekt.
Olej z kokosa zawiera w sobie kwas laurynowy, który wykazuje działanie przeciwgrzybicze, antywirusowe i antybakteryjne. Jest źródłem wielu witamin i składników odżywczych, takich jak witamina C, E, B6, B12 oraz kwasu foliowego, potasu, żelaza, fosforu, wapnia, magnezu, jodu.
Olej kokosowy sprzyja zwalczaniu zmian trądzikowych.
Dodatkowo nawilża, chroni i odżywia skórę.
Ważne jest, aby kupować olej kokosowy nierafinowany, bio , tłoczonego na zimno i od sprawdzonych dostawców.
Dziewczyny sprawdźcie jego działanie. Nie zawiedziecie się. Jest naprawdę cudowny.
Zapomniałabym, można łączyć go np. z kropelkami witaminy C. Taką opcję stosuję na noc na buzię.
Napiszcie jak sprawdza się u Was.